Zimowanie sie skonczylo, wiec trzeba było sie zabrać za brązowa. Oczywiście pełen serwis. Oleje silnika, skrzyni, dyfra, świece, filtry i co tam jeszcze było. Wymienione zostały sparciały wężyki dookoła silnika. Kropka nad i - oczywiście przycinanie tablic
W ziem udało nie dorwać ramki halogenów do pierwszej serii wąskiej. Rzadki towar w dobrej cenie. Niestety troche popękane uchwyty i w jednej śruby, ale udało sie to nawet wyprowadzić.
Do kompletu nie moglo zabraknąć nowych wkładów. Myślałem nad uzywka, ale nowe az takie drogie nie sa. Od razu pojechały do PPC na zabezpieczenie folia Xpel
Od razu inny samochód!